Męczyłam się i męczyłam aż skończyłam.
Jestem z siebie dumna, bo to moja pierwsza przygoda z cienką włóczką i szydełkiem 1,5 mm.
Tak oto po dwóch dniach "dziubania" powstała opaska dla mojej córeczki.
W ogóle zakochałam się w bawełnianej włóczce - rewelacyjna do szydełkowania.
Zdecydowanie masz powód do dumy. Piękna! :)
OdpowiedzUsuńGratulacje!!! POdziwiam Cie, moja droga :) Ja jeszcze nawet szydelka nie wyjelam a mowilam to w 2012 ;)
OdpowiedzUsuń