środa, 7 sierpnia 2013

Napkins in Paris

Nie będzie chyba nowością jak napiszę, że ostatnio mi czasu brak ;)
Mamy piękne upalne lato, które spędzam ...w pracy hehe
No tak to jest jak na urlop idzie się w czerwcu ;)

Znalazłam ostatnio sporo inspiracji DIY i mam głowę pełną pomysłów boję się jedynie, że braknie mi doby na ich wykonanie.
Na razie pochwalę się moim ostatnim "dziełem"...

Chustecznik zrobiłam już jakiś czas temu, ale jakoś nie było czasu/okazji się nim pochwalić.
Nie miałam na niego żadnego pomysłu i trochę mi zajęło zanim znalazłam serwetkę z motywem, który by mi odpowiadał (i tak ten nie odpowiada mi tak jakbym chciała).
No cóż, nie z każdej pracy zawsze będziemy w 100% zadowoleni...
Chyba najbardziej podobają mi się tu spękania zrobione opalizującą pastą do spękań Pentart.