W końcu mam trochę czasu żeby usiąść spokojnie i coś napisać oraz aby przejżeć zdjęcia robione przez pozostałych uczestników wyzwania :)
Młodsze dziecie śpi, starsze jest z tatą u sąsiada, a ja popijam kawkę w moim ulubionym kubku.
Zaczełam się zastanawiać jak ugryźć dzisiejszy temat czym dla mnie jest minimalizm i stwierdziłam, że taka chwila spokoju jak ta teraz to jest właśnie to!
Takie minimum dla siebie, które chciałabym mieć przynajmniej raz w tygodniu.
Jaki masz śliczny kubek ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietne zdjęcie, te kolory i światło. Dokładnie tak, jak u mnie w tej chwili za oknem - czarne chmury, słońce świeci, niesamowite kolory, ech, pięknie :))
OdpowiedzUsuńtakie minimum jest nam bardzo potrzebne....
OdpowiedzUsuńTakie minimum jest bardzo ważne, zawsze staram się znaleźć chwilę dla siebie, to pomaga oczyścić umysł :)
OdpowiedzUsuńKubek rewelacyjny i sporą kawkę można w nim wypić :)
OdpowiedzUsuń