Te Święta są dla mnie szczególne, ponieważ po raz pierwszy spędzimy je we czwórkę w naszym własnym mieszkanku :)
Choinka i lampki już zakupione i czekają na swój dzień.
Żeby dodatkowo uczcić ten radosny czas postanowiłam sama zrobić bombki :)
Na razie powstały dwie, ale następne czekają już w kolejce.
Postanowiłam, że każda bombka będzie miała inny wzór i inne dodatki.
Pierwsza, którą zrobiłam początkowo miała mieć jedynie różę z serwetki i być postarzona patyną, ale wydawała mi się strasznie ... goła więc postanowiłam dodać do niej wstążkę ze złotymi motywami.
Mojemu mężowi bardziej podobała się jej pierwotna wersja, ale jako, że to ja jestem wykonawcą mam ostatnie zdanie :)
Do drugiej bombki oprócz świątecznych motywów z serwetki dodałam niebieski pasek z wypełnionymi złotą pastą spękaniami.
Całość postarzyłam tą samą pastą i efekt bardzo mi się podoba :)
Postanowiłam, że każda bombka będzie miała inny wzór i inne dodatki.
Pierwsza, którą zrobiłam początkowo miała mieć jedynie różę z serwetki i być postarzona patyną, ale wydawała mi się strasznie ... goła więc postanowiłam dodać do niej wstążkę ze złotymi motywami.
Mojemu mężowi bardziej podobała się jej pierwotna wersja, ale jako, że to ja jestem wykonawcą mam ostatnie zdanie :)
Do drugiej bombki oprócz świątecznych motywów z serwetki dodałam niebieski pasek z wypełnionymi złotą pastą spękaniami.
Całość postarzyłam tą samą pastą i efekt bardzo mi się podoba :)
Świetne :)
OdpowiedzUsuńpiękne... :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne! Jesteś niesamowita!
OdpowiedzUsuńCzekam na fotki całej choinki - na pewno będzie cudna :)